prochownica - robił ktoś z was? |
michal_kk
|
Czesc. Od jakiegos czasu nosze sie z kupnem prochownicy. Dzisiaj kolega z regimentu podsunal mi pomysl i chyba sprobuje wykonac cos takiego sam. Stworzyc puszeczke to zaden problem, gorzej ze sprezynka itp. Czy ktos z was juz cos takiego robil? Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Bohun
|
Robić nie robiłem. Kupiłem piękną prochowniczkę rogową od gościa który sam ją zrobił. Tylko powiedz po co Ci taka ? Regulaminowo żołnierz nie miał prochownicy. Artylerzystą raczej nie jesteś.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Krzysiu
|
Powiem więcej - pruski żołnierz nie dostawał prochu do ręki. Dostawał porcję gotowych nabojów i tyle. A po drugie - nie wolno stosować prochownicy do broni wojskowej - bo żadna armia na świecie tego nie stosowała. Teksty rodem z powieści indiańskich o trzymaniu kul w ustach" to bajki z mchu i paproci.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ahmed
|
"bo żadna armia na świecie tego nie stosowała."
Tu sie nie zgodzę-w okresie napoleońskim słynna brytyjska jednostka lekkiej piechoty 95rifles miała standardowo na wyposażeniu prochownice,podobnie strzelcy KGL(specjalne mocowanie przy pase ładownicy).Podobnie austriaccy jegrzy. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Ahmed dnia Pon 8:16, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy |
michal_kk
|
postanowiłem taką prochownicę sobie sprawic, bo zarowno w swidnicy jak i w srebrnej gorze proch z patronow nie chcial mi sie na panewce zapalac. zapewne po prostu lapal wilgoc. chcialbym miec cos tak na wszelki wypadek. a poza tym, planuje co jakis czas postrzelac sobie na strzelnicy z karabinu, patronow skrecac nie bede
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Krzysiu
|
To były jednostki specjalne, których żołnierze walczyli w szyku rozproszonym. Nie wyobrażam sobie stosowania prochownicy w szyku zwartym, choćby z powodów bezpieczeństwa.
Prochownicę można stosować wtedy, gdy proch na panewce spali się, a nabój nie odpali - wtedy podsypuje się ponowniem nie rozrywając kolejnego naboju. |
||||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Krzysiu dnia Pon 10:17, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy |
Ahmed
|
Zgadza sie Krzysztofie-ale nie mozna pisać że armie nie stosowały-było to wyposażenie specjalistyczne. Liniowka czegos takiego nie używała od XVII wieku.Inna sprawa- to bezpieczeństwo używania prochownicy-byłem na kilku zagranicznych imprezach na którychzabraniało się używania prochownic.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
prochownica - robił ktoś z was? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.